poniedziałek, 22 września 2014

Tematu brak.

Hej wszystkim!
Miały być niedzielne przemyślenia, jednak temat mszy nie był na tyle interesujący, by coś z niej wynieść. Zdarza się. Ale mam wiersz, dobre i to (jak dla mnie).


Moje uczucia Cię nie obchodzą,
Powoli wtapiam się w mgłę,
Znikam i nic nie mogę z tym zrobić,
Odkąd pamiętam,
To Ty byłaś moim brzegiem,
Ale nieznana fala przykryła Cię,
I nawet nie probówałaś się ratować,
Nie pozostało mi nic innego,
Jak zapytać dlaczego?
Dlaczego pozwalasz na to wszystko?


Do następnego.

~~Zbuntowany Anioł

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz