Serwus!
Właśnie wróciłam z filmu ‘’Miasto 44’’. Jestem w szoku i pod ogromnym wrażeniem
nie tylko samej ekranizacji, efektów specjalnych, ale tego cholernie ważnego
tematu. Nie chcę się rozpisywać, bo aż zabrało mi mowę… Jeżeli jeszcze nie
byliście – KONIECZNIE zajrzyjcie do pobliskiego kina. Warto, z całego serca
mówię warto. Mocny film, bardzo mocny, ale prawdziwy. Tak kiedyś to wyglądało i
powinniśmy dziękować, że możemy teraz siedzieć na dupie i gówno robić, że
dzięki śmierci niepojętej liczby PRZEDE WSZYSTKIM młodych osób możemy żyć tak,
a nie inaczej. Ta cisza pod koniec filmu, ten szok. To naprawdę jest piękne
przeżycie. Polecam, zdecydowanie.
Miłego weekendu, strzałeczka.
~~Zbuntowany Anioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz