„Rodzice nie powinni chodzić po ziemi dłużej od swoich
dzieci.”
Cześć i czołem.
Wiecie, że dzisiaj pierwszy raz wzruszyłam się patrząc na
statystykę? Sądziłam,
że dopiero przy kolejnym wpisie wejdzie wystarczająco dużo ludzi i licznik w końcu pokaże 7,000… a wchodzę dziś i widzę PONAD siedem tysięcy.
Jestem w ogromnym szoku. Jesteście wielcy. Nigdy bym nie pomyślała, że moje życie może się tak potoczyć. Nie sądziłam, że mogę dotrzeć tak wysoko i wciąż działać. Nie przestanę, bo to kocham. To jest najlepsza rzecz! Sprawia mi ogromną radość.
że dopiero przy kolejnym wpisie wejdzie wystarczająco dużo ludzi i licznik w końcu pokaże 7,000… a wchodzę dziś i widzę PONAD siedem tysięcy.
Jestem w ogromnym szoku. Jesteście wielcy. Nigdy bym nie pomyślała, że moje życie może się tak potoczyć. Nie sądziłam, że mogę dotrzeć tak wysoko i wciąż działać. Nie przestanę, bo to kocham. To jest najlepsza rzecz! Sprawia mi ogromną radość.
Poczułam chęć powrotu do wakacji, a może raczej do ich dwóch
ostatnich, najpiękniejszych dni. Bardzo tęsknie za tym ogromnym szczęściem,
które wypełniało całe moje ciało. Całą mnie.
Wszystko było takie dobre. Inne. Perfekcyjnie dobrane. Och, było tak cudownie.
Wiecie, kiedy myślę o tym ogromnym obciążeniu ze strony szkoły, rodziców, bliskich… wracam myślami do wakacji i momentalnie się uśmiecham. Bo to, co się wydarzyło do dziś jest dla mnie czymś wielkim, niezmiernie pięknym i nie mogę pojąć, że to wszystko naprawdę miało miejsce w moim skromnym życiu. Wdzięczność. Radość. Duma. Tyle emocji. Tyle szczęścia. Miłości. To było jedno z lepszych doświadczeń w moim życiu. Bardzo tęsknie. I spoglądam na nasze zdjęcia mając łzy w oczach. Bo to było coś fantastycznego!
Wszystko było takie dobre. Inne. Perfekcyjnie dobrane. Och, było tak cudownie.
Wiecie, kiedy myślę o tym ogromnym obciążeniu ze strony szkoły, rodziców, bliskich… wracam myślami do wakacji i momentalnie się uśmiecham. Bo to, co się wydarzyło do dziś jest dla mnie czymś wielkim, niezmiernie pięknym i nie mogę pojąć, że to wszystko naprawdę miało miejsce w moim skromnym życiu. Wdzięczność. Radość. Duma. Tyle emocji. Tyle szczęścia. Miłości. To było jedno z lepszych doświadczeń w moim życiu. Bardzo tęsknie. I spoglądam na nasze zdjęcia mając łzy w oczach. Bo to było coś fantastycznego!
(Lokowanie produktu, ups.) |
Najgorsza jest ta świadomość, że na niektórych ludzi możesz
tylko patrzeć.
Możesz ich jedynie obserwować. Czuć do nich pociąg. Wielkie pożądanie. Ale wiesz, że niczego więcej nie dostaniesz. Nie będziesz mógł ich nigdy dotknąć. Poczuć. Posmakować. Powiedzieć „kocham”. Bo to po prostu kurewsko niemożliwe. Ponieważ są inni. Dorośli. Nie z twojej półki. Są z zupełnie innej sfery. I jedyne, co ci pozostaje, to myśleć o nich w każdym momencie twojego życia. Możesz jedynie pisać o nich pieprzone wiersze. Albo wyobrażać sobie, że mogłoby być wam dobrze.
Możesz ich jedynie obserwować. Czuć do nich pociąg. Wielkie pożądanie. Ale wiesz, że niczego więcej nie dostaniesz. Nie będziesz mógł ich nigdy dotknąć. Poczuć. Posmakować. Powiedzieć „kocham”. Bo to po prostu kurewsko niemożliwe. Ponieważ są inni. Dorośli. Nie z twojej półki. Są z zupełnie innej sfery. I jedyne, co ci pozostaje, to myśleć o nich w każdym momencie twojego życia. Możesz jedynie pisać o nich pieprzone wiersze. Albo wyobrażać sobie, że mogłoby być wam dobrze.
Polecam wam bardzo film „Biała sukienka”. Niezwykle
przyjemny, prosty, polski film. Opowiada o nas samych. O wierze. O relacjach
międzyludzkich i sąsiedzkich. Naprawdę warty uwagi.
Bywajcie.
~~Zbuntowany Anioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz