Dlaczego ludzie tak bardzo pragną miłości? Pragną być
kochanymi?
Krótko i zwięźle, moim skromnym zdaniem:
Po prostu to czują, chcą być dla kogoś i
chcą, by ten ktoś był dla nich. Chcą
wiedzieć, że mają dla kogo żyć, że mają dla kogo się uśmiechać, wracać do domu, gotować obiad. Potrzebują
akceptacji swoich wad i zalet, potrzebują przytulenia, czy całusa. Potrzebują
nadziei oraz wiary. Potrzebują uśmiechu, a także smutku. Potrzebują kłótni, by mieć
powód do pojednania. Chcą mieć za kim płakać po jego odejściu. Chcą być z kimś
do usranej śmierci. Chcą poczucia wartości. Chcą wszystkiego co najlepsze,
wszystkiego co płynie od drugiej osoby, bo człowiek mimo iż ma to ZŁO w swej
jakże zacnej nazwie potrzebuje pieprzonej miłości, by czuć się spełnionym.
Dobrej nocy!
~~Zbuntowany Anioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz