Można? Można.
Hm, dziś krótko o nienawiści do konkretnej osoby, a mianowicie Dawida Kwiatkowskiego.
Moi drodzy, każdego dnia widząc fale obelg na jego osobę naprawdę jest mi żal... was.
Tak, jest mi żal tych, którzy tylko potrafią siedzieć przed ekranem i bluźnić na człowieka, który nie oszukujmy się, ale osiągnął bardzo dużo. I wiecie co? Może jego muzyka nie każdemu przypadła do gustu, ale do jasnej cholery! Szacunek należy się każdemu. Jeżeli chłopak robi coś, co kocha - kim jesteście by mu tego zabraniać? Uważam, że to cudowne jakim uczuciem ludzie mogą obdarzać jedną osobę. Myślę, że on i tak ma to wszystko gdzieś, bo jak powiedział Dawid Woliński - przejmować można się tylko wtedy, gdy uzasadnioną krytykę w naszą stronę kieruje osoba, która jest wyżej nas i z czystym sercem może powiedzieć, że osiągnęła w życiu wiele. Dlaczego ktoś miałby się przejmować obelgami w INTERNECIE, w dodatku od ANONIMOWYCH osób. Toż to czyste szaleństwo i bezsens. Ludzka nienawiść oraz głupota nie przestają mnie zadziwiać.
''To takie łatwe oceniać innych ludzi,
Tak jak ty byś sobie nigdy kurwa rąk nie pobrudził''.
A na wiersz wciąż brak weny.
To tyle.
Do jutra, dobranoc.
Do jutra, dobranoc.
~~Zbuntowany Anioł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz